niedziela, 12 lutego 2012

Kuchnia

Kuchnia, stan na dzisiaj


Dorobiłam skrzynki do półki i jeszcze jedną latarenke.
New two boxes and one more lantern. ;)

11 komentarzy:

  1. Śliczne te skrzyneczki! Rewelacyjnie dobrane. Te serduszka są słodkie. Jak Ty je zdołałaś wyciąć? Sama półeczka i latarenka też mi się bardzo podobają. Ja jeszcze nie próbowałam robić takich rzeczy. Cudo! Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję. Serduszka raczej wydziurawiłam, potem samym cienkim wiertłem powiększyłam otwór. Balsa jest bardzo miękka, więc nie trzeba używać ciężkiej maszynerii do obrabiania. Zero energii, tylko same ręce. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Serduszka bardzo pasują i sprawiają, że całość mimo chłodnej bieli jest taka..przytulna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A latarenka jaka cudna!:) Bardzo przytulna kuchnia Kaya:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuje dziewczyny. Aż się chce dalej jeszcze coś zrobić, tylko urlop się kończy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Używaj jak najwięcej balsy, bo świetnie Ci to wychodzi:) Każda kolejna półeczka jest coraz lepsza!

    P.S. Zachwycam się latarenką:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapas balsy został uzupełniony. :) Czekam na jakieś pomysły co teraz z niej zrobić. Półek już mam dość.
      ;)

      Usuń
  7. Piękny ma klimacik ta Twoja kuchnia, taki sielski-anielski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, staram się , żeby taki sielski klimacik byl utrzymany. Miło mi, że się podoba.

      Usuń
  8. Ale piękna półeczka i latarenka :) Śliczne robisz miniaturki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale zrobiłaś piękną kuchnie -cudo!i te krzesło szafeczki i latarenka i oczywiście ten klimat !pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń