Kilka zdjęć z wernisażu i wystawy domków z kolekcji Anety Popiel-Machnickiej.
Zapewniam, że to tylko mały fragment tego co można zobaczyć na żywo odwiedzając Muzeum w Rybniku, Rynek 18.
Ponadto na więcej zdjęć i relację z wernisażu zapraszam również na bloga Gabi5mates, z którą się tam spotkałam. :)
http://gabi-5mates.blogspot.com/2013/09/wystawa-kolekcji-domkow-anety-popiel.html
A tu strona autorki wystawy:
www.belleepoque.pl
Wywiad
Powitanie i uroczyste otwarcie wystawy
Przy Mikrofonie autorka i właścicielka kolekcji domków Aneta Popiel-Machnicka
Na stoliku urocza serwetka zrobiona na szydełku
Łazienka formy Vero z lat 60-tych, DDR i zrobiło się nostalgicznie.
Miła niespodzianka dla mnie: niebieska torebka jest ozdobiona mini szydełkową rozetką. :)
Sklepik bławatny
Opuszczałam wczoraj muzeum z wypiekami na policzkach. Obiecując sobie, że jak tylko nadarzy się okazja wrócę tu jeszcze. :)
To prawda, wystawa robi wrażenie :) Zupełnie inaczej jest oglądać zdjęcia w internecie, a widzieć wszystko na żywo :)
OdpowiedzUsuńJa obejrzałam wystawę początkiem października (http://minifanaberia.blogspot.com/2013/10/fotorelacja-z-wystawy-miniaturek.html) i też mam nadzieję, że jeszcze ją odwiedzę :)
W księdze pamiątkowej muzeum, jest wpis od całej trójki dziewczyn, które były na wernisażu. Mam prośbę, jak ktos będzie jeszcze na tej wystawie, żeby odszukał ten wpis i zrobił fotografię tej strony. :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym się wybrała na taką wystawę. Właśnie jestem w trakcie budowania i meblowania swojego domku dla lalek i zdecydowanie połknęłam bakcyla:))
OdpowiedzUsuń