
Gotowa firanka, a dokładnie lambrekin wisi już w kuchni.
Kolejny mój projekt, to dorobienie firanki do już istniejącej, którą pokazałam już wcześniej: gdzie jest motyw z kaczuszkami. Znalazłam materiał z którego była uszyta i myślę, że jak tylko kupię białą mulinę i kordonek Ariadna, o podobnej grubości, to firanka będzie gotowa jeszcze w tym roku. Plany są, tylko trzeba poszukać więcej czasu.
Bardzo misterna robota, cudeńko, zwłaszcza w mikro skali :)
OdpowiedzUsuńMakarrena, to skala 1:1. :) Próbowałam te kotki zrobić w mikroskali ale się nie da. Z najcieńszego kordonka jaki mam, to wychodzą mi trochę duże do domku 1:12. W domku już mam firanki, a tych co brakuje, to będą z materiału, nie planuję już koronkowych firanek.
OdpowiedzUsuńwow super
OdpowiedzUsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuń