Mini domek 1:12. Moje miasto. Kolekcjonowanie Barbie, szycie ubranek, odnawianie starych i porzuconych Barbie.
piątek, 18 października 2013
W scenerii industrialnej
Miejsce tajne przez poufne, ale w niebieskiej mini torebce bez przepustki dwie panny się załapały na sesję.
niedziela, 13 października 2013
Moja pierwsza Barbie
Moja pierwsza Barbie. Od niej wszystko się zaczęło i zbieranie lalek Barbie, szycie oraz robienie na szydełku dla nich ubranek, stało się moim nowym hobby. Chcoiaż teraz po prawie 17-tu latach, ilośc lalek w domu raczej się nie zwiększa i nie zmniejsza. Cały czas są ze mną i nie wydaje mi się, żebym je mogła np. teraz sprzedać, czy oddać. Owszem są lalki, które nadal chciałabym mieć w swojej skromnej kolekcji, ale trzeba patrzeć realnie i mieć inne potrzeby na uwadze. Fajnie jak można sobie za kazdym razem jak się zachce móc kupić tą czy tamta lalkę, ale jak nie można, to nie cierpię już z tego powodu. Nie muszę mieć wszystkiego na raz i już. Śpię dobrze po nocach i nie męczy mnie myśl, że ktoś mi sprzątnął na aukcji lalkę. :) A tak jeszcze parę lat temu było.
Zaczynam więc wątek mojego bloga od tej pierwszej Barbie, od której zaczęłąm zbierać lalki.
1996
W tym roku dołączyłąm do niej koleżankę. Pamiętam, że w 1996 roku miałam dylemat, którą kupić, bo obie stały na półce w sklepie. Mąż w końcu zdecydował za mnie i powiedział, że blondynka jest klasyczną Barbie i tą dostanę od niego. Tak się więc stało.
piątek, 11 października 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)