Potrzeba matką wynalazku. Na razie oświetlenie będzie bezkablowe. Akumulatorki są ładowane energią słoneczną. Domek chociaż w środku jest staromodny, to oświetlenie będzie mieć eko. Docelowo lampki będą przerobione na bardziej stylowe, żeby pasowały do wystroju.
Poly Pocket wstawiłam, żeby wypróbować oświetlenie. Zdjęcia bez flesha i na manualu.
Hello from Spain: awesome house, Keep in touch
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oświetlenie w miniaturowych domkach, od razu robi się przytulniej i ciekawiej -szczególnie jak w ciemnym pokoju zaświeci się lampki w miniaturowym domku :)
OdpowiedzUsuńPiękny domek :)
OdpowiedzUsuń